wtorek, 25 września 2012

Prolog.

     Śmierć najbliższych to największy cios, który może zadać życie człowiekowi. W ciągu kilku miesięcy straciła całą rodzinę i najbliższych, nie mogąc nic na to poradzić. Nie mogła o niczym zadecydować. Była marionetką losu i życia, które przestało należeć do niej. Jej nudne dotąd życie stało się jedną, wielką zagadką, którą strach było rozwiązywać. Kawałek po kawałku próbowała rozwikłać różne części, ale nic z tego nie wychodziło.
     Każdy kolejny ranek zaczynał się modlitwy, a wieczór od podziękowania. Mimo, ze w połowie swojej drogi przestała wierzyć w cokolwiek nigdy nie zwątpiła w fakt, że ten koszmar się kiedyś skończy.
     Jak zwykle wszystko od końca...



_______________________________________

TAKA MAŁA INFORMACJA:
Akcja utworu rozgrywa się we francuskim mieście Cannes - południowo-wschodnia Francja na Lazurowym Wybrzeżu. (:

2 komentarze:

  1. Może zaciekawi? Może? Ha! Ja wiem, że to będzie świetne. Zapowiada się naprawdę ciekawie. :)
    Mimo tego, że moje ostatnie "lektury" to historie o dobrze znanych ci chłopcach, twoje opowiadanie będę odwiedzać z największą przyjemnością. Czuje, że to będzie niezwykła historia. Czekam zniecierpliwiona na pierwszy rozdział, po jego przeczytaniu będę mogła powiedzieć ci więcej. ;*
    Pozdrawiam! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie może zaciekawił tylko napewno zaciekawił;) Zapowiada się bardzo ciekawie po przeczytaniu przeze mnie prologu. Osobiście bardzo mnie się podoba. Jestem ciekawa co się dależ wydarzy;)

    OdpowiedzUsuń